Ceny ceny
Planując podróż do USA, a konkretnie do Nowego Jorku, pierwszą rzeczą jakiej szukamy gdy już zarezerwujemy czy kupimy bilety jest zakwaterowanie. I tu najczęściej doznajemy pierwszego małego szoku: Ceny hosteli/moteli/hoteli* (*niepotrzebne skreślić) nie należą niestety do niskich. By nie powiedzieć że są raczej dość wysokie.
Cóż, warto to sobie uświadomić od razu: Nowy Jork nie jest tani.
I nie dotyczy to tylko cen noclegów. Tutaj właściwie wszystko wydrenuje naszą kieszeń. Większość usług jest w NY droższa niż w pozostałych częściach Stanów Zjednoczonych. Najbardziej to widać gdy wynajmie się samochód, czy choćby łapie taksówkę. Zresztą wejściówki do większości atrakcji turystycznych w tym mieście też mają ceny nieźle zawyżone.
To co zrobić by nie zamordować naszego portfela? Jak podbić Nowy Jork? Zakwaterowanie – gdzie szukać?
Mieszkanie na Manhattanie
Jeżeli naprawdę chcemy oszczędzić na czasie dojazdów (bo np. mamy na zwiedzanie miasta tylko 2-3 dni), warto poszukać czegoś na samym Manhattanie. Jednak raczej pensjonu czy kwatery prywatnej. Nie hotelu. Cena wciąż nie będzie konkurencyjnie niska, ale wtedy będziemy „na miejscu” i możemy poruszać się po Nowym Jorku nawet piechotą (to też pewnego rodzaju wyzwanie – zobaczycie sami…).

Za rzeką już inny stan: New Jersey
Za Rzeką Hudsona już jest inny stan – New Jersey. I to tutaj polecamy Wam poszukać zakwaterowania. Ceny są niższe, okolica bezpieczna i dużo spokojniejsza. No i mniejszy tłok. Inaczej niż na głośnym, pełnym przez całą dobę ludzi Manhattanie. Poza tym bardzo łatwo dostać się stąd do centrum Nowego Jorku: To od 35 minut do 1 godziny autobusami komunikacji publicznej. (Czas przejazdu zależy od wybranej linii i pory dnia [godziny szczytu].) Spróbujcie poszukać czegoś np. w Garfield, (East) Rutherford, Wallington albo Lyndhurst.

Wallington
Nam do gustu bardzo przypadło leżące w zakolu rzeki Passaic miasteczko Wallington. To faka prawdziwa sypialnia wielkiego miasta. Cały kwartał najczęściej drewnianych domków otoczonych ogródkami. Szerokie ulice, kilka sklepów spożywczych w okolicy, 3 stacje benzynowe i samoobsługowa pralnia. Na miejscu poczta, (paczki do Polski) i wypożyczalnia samochodów z przyjazną ekipą (jakby ktoś potrzebował). Do tego wybór małych restauracyjek, w tym kilka polskich, chińska, meksykańska i grecka (tę polecamy).
Wielkim plusem Wallington są przystanki aż 3 linii autobusowych jadących do Nowego Jorku na centralny Manhattan (Port Authority Bus Terminal). Warto też dodać że to miasteczko to drugie po Greenpoint’cie skupisko nowojorskiej Polonii.
Zobaczcie nasze fotki ze spaceru po Wallington
Całkiem fajna okolica, nie sądzicie?
Nowy Jork, zakwaterowanie – kogo polecamy
Jeśli szukacie noclegu to gorąco polecamy Wam nasz kontakt w New Jersey: Klarę i Janusza (Pozdrowienia i… do zobaczenia!!) Możecie u Nich wynająć mały samodzielny apartament, lub pokój (pokoje) w domu z pełnym wyposażeniem (toalety, łazienki i wielgachna kuchnia z jeszcze większą lodówką).
Klara i Janusz przyjmą Was jak rodzinę. Poczujecie się jak u siebie. Podpowiedzą też jak poruszać się po Nowym Jorku. Co naprawdę warto zobaczyć, a co lepiej sobie odpuścić. Szczerze powiedziawszy, słów nam braknie. Powiedzieć że są oni kopalnią wiedzy i pomocną dłonią, to za mało. Naprawdę. Nic nie przesadzamy.
Namiary na nich znajdziecie poniżej. Wystarczy kliknąć na fotografii.
1 komentarz
Enjoyed every bit of your blog. Much thanks again. Cool. Daryn Niels Weiss